Sprawdź moje social media!

2023 - czy to był dobry rok?

Dla mnie zdecydowanie tak! Ten sezon był niesamowity. Wspaniali ludzie, wiele emocji, cudowne miejsca i wymarzona współpraca. To chyba najlepsze podsumowanie tego roku ale…
Od początku…

Po pierwszym weselu wiedziałem, że to będzie mocny sezon. Spotkałem na swojej drodze niesamowitych ludzi, zobaczyłem wiele wspaniałych miejsc i zrobiłem tysiące zdjęć więc muszę Wam to wszystko pokazać w fotograficzny skrócie.

Co się u mnie działo? Aj… działo się mega dużo a początek roku nie zapowiadał się tak dobrze.
Początek marca przywitał mnie zapaleniem ucha i pęknięciem błony bębenkowej. Świetne rozpoczęcie, prawda? Do początku kwietnia żyłem z niedosłuchem i 
w niesamowitym strachu jak dam rade. Finalnie nie było tak źle ale nie wracajmy do tego. Ważne to co było potem czyli nauka, refleksje, eksperymenty oraz wdrażanie planów w życie, żebyście mogli otrzymać ode mnie jak najlepszą pamiątkę!

Pierwsze wesele za mną i już w tym momencie wiedziałem, że ten rok zaowocuje mega kadrami. Z każdym kolejnym ślubem utwierdzałem się w przekonaniu, jak wiele wspaniałych osób mnie otacza oraz jak dobrze układa się współpraca. Współpraca nie tylko z parą młodą ale również z gośćmi weselnymi.

Różnorodność ślubów w tym roku mnie mocno zaskoczyła. Eleganckie wesele w klasycznym stylu, ślub rustykalny, styl boho oraz glamour - tego nie  mogło zabraknąć.

Ten rok to czas zmian.

Planując to co chciałbym robić w 2023 miałem wiele pomysłów a jednym z nich było większe zaangażowanie gości w tworzenie zdjęć. To część planu z którego jestem najbardziej dumny. Nie sądziłem, że z taką łatwością można porwać tłum by stworzyć wyjątkowe kadry, które wszyscy będą długo wspominać. Mega się cieszę, że otaczają nas tak otwarci i pozytywni ludzie! Jesteście niesamowici!

Najlepsze zdjęcia ślubne 2023.

Co je wyróżnia?Siadając przed monitorem, robiąc selekcję zdjęć, które chciałbym Wam pokazać odbiłem się od ściany. Wybranie ok. 100 fotografii, tych najlepszych fotografii, graniczy z cudem. Wybierając „te najlepsze” kierowałem się uczuciami, emocjami, światłem oraz miejscem. Zapewne wiele perełek mi umknęło ale czy to ma jakieś znaczenie? Dla mnie momenty, które za chwile zobaczycie mają wielką wartość.

A co w 2024?